Dwa kroki by zapobiec przeławianiu gatunków głębinowych w UE

Aby chronić unijne akweny morskie i ich mieszkańców, ministrowie muszą przestrzegać prawa i zaleceń naukowych

Navigate to:

Dwa kroki by zapobiec przeławianiu gatunków głębinowych w UE
Pałasz czarny należy w Europie do głębinowych gatunków zagrożonych przełowieniem. Tymczasem Rada szykuje się do ustalenia limitów połowowych na rok 2019. Autor tekstu Andrew Clayton

Głębiny mórz i oceanów to tajemniczy świat, w którym panuje wieczny mrok i ekstremalne warunki. Zamieszkujące go gatunki zdołały dostosować się do tak nieprzyjaznego środowiska, a jednak są wyjątkowo wrażliwe na skutki działalności człowieka, takiej jak połowy.

Ryby głębinowe mają zazwyczaj długi cykl rozwoju, późno dojrzewają i długo żyją. Z tych właśnie powodów ich stada mogą szybko ulec załamaniu, a ich odtwarzanie to proces bardzo powolny. Wysoka podatność na skutki nadmiernej eksploatacji powoduje, że jej zaprzestanie jest sprawą najwyższej wagi.

19 i 20 listopada ministrowie ds. rybołówstwa z państw członkowskich Unii Europejskiej mają ostatnią szansę przed bliskim już terminem roku 2020, by ustanowić zrównoważone limity połowowe dla gatunków głębinowych w wodach UE i zapewnić im przetrwanie. Te decyzje dotyczące limitów połowowych na rok 2019 i 2020 w najgłębszych partiach europejskich mórz to już ostatnia okazja, by zrealizować harmonogram i cele określone przez zreformowaną Wspólną Politykę Rybołówstwa (WPRyb), wprowadzoną w życie na początku 2014 roku.

Do intensywnie poławianych gatunków głębinowych, którymi będą zajmować się ministrowie, należą widlak biały, pałasz czarny, buławik czarny i gardłosz atlantycki.

Zrównoważone zarządzanie zasobami ryb głębinowych wymaga dokonania pewnych zasadniczych posunięć. Najważniejsze, aby ministrowie:

Przestrzegali prawa

Mimo że WPRyb wyraźnie wymaga zakończenia przełowienia w miarę możliwości do roku 2015, a najpóźniej do roku 2020, ministrowie konsekwentnie ustalali limity połowowe dla gatunków głębinowych powyżej naukowo zalecanych poziomów, w efekcie opóźniając i utrudniając zrealizowanie tego wymogu.

W przypadku tych stad listopadowe posiedzenie jest dla unijnej Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa już ostatnią szansą przed rokiem 2020, by dotrzymać słowa i spełnić wymogi WPRyb uchwalonej w 2013 r.

"„\[...] wskaźnik eksploatacji oparty na maksymalnym podtrzymywalnym połowie należy osiągnąć w miarę możliwości do 2015 r., a w stopniowy, narastający sposób w odniesieniu do wszystkich stad – najpóźniej do 2020 r."

art. 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1380/2013.

Przestrzegali opinii naukowych

Należy podkreślić, że instytucje unijne dysponują przy podejmowaniu decyzji piniami naukowymi sformułowanymi przez Międzynarodową Radę Badań Morza (ICES). Dane ICES mogą pomóc ministrom w ustaleniu maksymalnych rocznych limitów połowowych w oparciu zarówno o zrównoważone jak i ostrożnościowe podejście, dzięki czemu będzie możliwe odtworzenie albo utrzymanie stad na zrównoważonych poziomach, zgodnie z celem WPRyb wymagającym zakończenia przełowienia.

Patrz aktualne doradztwo ICES.

Spełnienie tych dwóch warunków zapewni bezpieczną przyszłość gatunkom głębinowym w wodach UE. Ministrowie mają wszelkie niezbędne informacje, by działać. Teraz muszą już tylko zrealizować wymogi, które sami zapisali we WPRyb.

CIĄG DALSZY: decyzje dotyczące zasobów ryb głębinowych to tylko początek

OUR WORK